Jest lidersko
Kiedy trzy lata temu Renata Derejczyk obejmowała stanowisko dyrektorki Teatru Horzycy w Toruniu, zapowiedziała strategię programową Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Kontakt – ma być wyraziście, głośno, ma być lidersko. Tegoroczna edycja wydarzenia (30.05 – 6.06) póki co wskazuje wyraźnie na konsekwentne trzymanie się tej prostej i skutecznej formuły. I choć najnowszy Kontakt otworzył się rozczarowująco, kolejne dni i przedstawienia to wybuch teatru najwyższej jakości.
Komedia salonowa
Swoim Snem nocy letniej Zadara robi właśnie to, co robi się z nim na kontynencie od dawna: dostosowuje go do nowej poetyki. W tym wypadku jest to poetyka bardzo nieoczywista, bo dostajemy Shakespeare’a bez magii, mroczności i niedopowiedzeń. To trochę taki Sen nocy letniej, jak widziałoby go (a może zagrało) towarzystwo z oświeceniowego salonu.
Wszyscy jesteśmy królikami
Piotr Soroka przenosi na scenę Lubuskiego Teatru graficzną opowieść Anny Höglund.
Nur für Deutsche?
Nur für Deutsche?
Przez dwie godziny mieszkańcy Berlina z klasy średniej śmiali się z samych siebie, oglądając spektakl, w którym Maja Zade i Thomas Ostermeier ukazywali pustkę ich drobnomieszczańskiego żywota.
(Nie) do opowiedzenia
(Nie) do opowiedzenia
Zmęczone Darii Sobik ubrane przez Joannę Drozdę w kostium kabaretu są rodzajem eksperymentu. Twórczynie mówią „sprawdzam”: na ile da się opowiedzieć szerszej niż środowiskowa widowni o wyczerpaniu czymś, co w oczach ogółu wciąż nie wydaje się pracą, ale rodzajem hobby, przygrywką do prawdziwego życia.