Komedia salonowa
Swoim Snem nocy letniej Zadara robi właśnie to, co robi się z nim na kontynencie od dawna: dostosowuje go do nowej poetyki. W tym wypadku jest to poetyka bardzo nieoczywista, bo dostajemy Shakespeare’a bez magii, mroczności i niedopowiedzeń. To trochę taki Sen nocy letniej, jak widziałoby go (a może zagrało) towarzystwo z oświeceniowego salonu.
Coś dobrego się wydarzy
Niedźwiedzia i Maszę Marta Guśniowska napisała na podstawie popularnej rosyjskiej baśni o zabłąkanej w lesie dziewczynce, która staje się zakładniczką niedźwiedzia.
Czas stanął w miejscu
Dzięki toruńskiemu doświadczeniu śmiało udałam się do Kalisza na Kopciuszka w reżyserii Zaczykiewicza.
Poezja zdziczenia
Reżyserka w Zdziczeniu… proponuje widzom rolę świadków. Każe trójce młodych aktorów grać tak, jakby w półmroku sali dostrzegali nasze twarze.
Jak wybudować dom
Daniel Arbaczewski w swojej adaptacji Pana Toma… posłużył się konwencją, która budzi ciekawość dzieci i pobudza ich wyobraźnię twórczą.