Komedia salonowa
Swoim Snem nocy letniej Zadara robi właśnie to, co robi się z nim na kontynencie od dawna: dostosowuje go do nowej poetyki. W tym wypadku jest to poetyka bardzo nieoczywista, bo dostajemy Shakespeare’a bez magii, mroczności i niedopowiedzeń. To trochę taki Sen nocy letniej, jak widziałoby go (a może zagrało) towarzystwo z oświeceniowego salonu.
Pani Mamo
Wakacyjna scena Teatru Polonia od ponad dziesięciu lat pojawia się lipcowymi i sierpniowymi popołudniami na stołecznym Placu Konstytucji, stając się miejscem małych społecznych fenomenów.
Nowe otwarcie
2.0.4.5. Miniopera metafizyczna to wyciszona medytacja o przyszłości, której wyzwania przychodzą zawsze wcześniej, niż się ich oczekiwało.
Pustka na biało-czerwonym tle
Stańczyk. Musical łączy przeszłość z teraźniejszością także na płaszczyźnie wizualnej.
Władza bez trosk
Jeśli ktoś spodziewał się po spektaklu Klaty tego, iż opowie się on wyraźnie po którejś ze stron czy postaw, może się czuć zawiedziony.