Komedia salonowa
Swoim Snem nocy letniej Zadara robi właśnie to, co robi się z nim na kontynencie od dawna: dostosowuje go do nowej poetyki. W tym wypadku jest to poetyka bardzo nieoczywista, bo dostajemy Shakespeare’a bez magii, mroczności i niedopowiedzeń. To trochę taki Sen nocy letniej, jak widziałoby go (a może zagrało) towarzystwo z oświeceniowego salonu.
Czy starość ma przyszłość?
Czy starość ma przyszłość?
Najnowsza premiera Komedii była dla mnie okazją, by tak rzec, do powrotu po latach. Powrotu bardzo udanego.
Zatańczyć ze śmiercią
Zatańczyć ze śmiercią
Tego pulsującego, niemal bezgłośnego rytmu, który kołysze człowiekiem, zabrakło w spektaklu Radosława Rychcika.
Gdy dziecko ma głos
Gdy dziecko ma głos
Debiut Ziemilskiego na scenie dla najmłodszych jest próbą spojrzenia na dziecięcy świat, którym z jednej strony rządzą zakazy i polecenia, z drugiej spontaniczność i wyobraźnia.
Ku rozweseleniu serc
Ku rozweseleniu serc
Tytuł najnowszej premiery, dyrektorskiego spektaklu Jana Englerta w Teatrze Narodowym, Fredro. Rok Jubileuszowy, zwłaszcza w drugim jego członie nie jest najszczęśliwszy.