Komedia salonowa
Swoim Snem nocy letniej Zadara robi właśnie to, co robi się z nim na kontynencie od dawna: dostosowuje go do nowej poetyki. W tym wypadku jest to poetyka bardzo nieoczywista, bo dostajemy Shakespeare’a bez magii, mroczności i niedopowiedzeń. To trochę taki Sen nocy letniej, jak widziałoby go (a może zagrało) towarzystwo z oświeceniowego salonu.
Wietrzna 113, czyli tam, gdzie często spadają gwiazdy
Wietrzna 113
W słupskim Szarym domku motyw „nawiedzonego domu” został bardzo ciekawie przetworzony i stał się zalążkiem poetyckiej opowieści o wartościach konstytuujących dziecięcy świat.
Nie ma strachu
Tumidajski nie uległ pokusie i nie spróbował odsłonić przed widzami tego, co sam Taylor pozostawił zakrytym, mianowicie omawianych w dramacie bulwersująco barbarzyńskich inscenizacji Króla Edypa i Ryszarda III.
Dyplomy i laury
Jury w składzie Anna Augustynowicz, Kinga Preis, Wioletta Laszczka i Adam Orzechowski oceniało dwanaście konkursowych dyplomów.