Komedia salonowa
Swoim Snem nocy letniej Zadara robi właśnie to, co robi się z nim na kontynencie od dawna: dostosowuje go do nowej poetyki. W tym wypadku jest to poetyka bardzo nieoczywista, bo dostajemy Shakespeare’a bez magii, mroczności i niedopowiedzeń. To trochę taki Sen nocy letniej, jak widziałoby go (a może zagrało) towarzystwo z oświeceniowego salonu.
La dolce vita
Świetne przedstawienie Jarosława Kiliana łączy dobrą zabawę z nostalgią za odchodzącym, choć dalekim od doskonałości światem.
Feeria animacji na falach imaginacji
Głównym sprawcą tej animacyjnej uczty jest sprowadzona do Poznania kataloński malarz i wszechstronny twórca teatralny Joan Baixas.
Ofelia i Ha, i Ho
W wypadku najnowszego spektaklu Grzegorza Grecasa Ofelia i Ha diagnozuję u siebie stan, który określiłbym jako szczególnego rodzaju gorączkę interpretacyjną.
Długi warkocz
Krzysztof Garbaczewski przy okazji inscenizacji Chłopów Władysława Stanisława Reymonta wziął się za bary z teatralną mitografią polskiej wsi.