Bałwan czy spryciarz?
W Och-Teatrze Józefa Szwejka gra Zbigniew Zamachowski i rola ta jest dla niego stworzona. Zamachowski, z wiecznie przyklejonym do twarzy uśmiechem, buduje postać zagadkową, niejednoznaczną, łączącą sprzeczności. Podąża za oryginałem i tworzy wizerunek bohatera, który do końca pozostawia widzów w niepewności, czy cierpi na wrodzony kretynizm, czy tylko jest przebiegłym błaznem udającym głupka.
1968/PRL/Teatr, red. Agata Adamiecka-Sitek, Marcin Kościelniak, Grzegorz Niziołek, Warszawa: Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego, 2016

Polifonie pamięci
Co by się stało, gdyby o Marcu – jego historycznych preludiach i epilogach – pomyśleć w kategoriach jednej opowieści zbierającej wszystkie niespójne i pozornie gryzące się ze sobą wątki w całość?
Ach, ten Mozart...
Dziś Idomenea w Polskiej Operze Królewskiej dołączył do swego ogromnego dorobku wybitny reżyser Marek Weiss.
Wojenna polifonia
Paweł Miśkiewicz wraca do Teatru Dramatycznego po czternastu latach, by zaproponować widzom wielowątkową opowieść o wojnie.
Wielkie piękno
Spektakl Kocham balet w choreografii Ramony Nagabczyńskiej otwiera długa i zaskakująco widowiskowa scena rozciągania czterech ciał.
Będziesz moją heroiną
W legnickiej Katarzynie przegląda się współczesna moda na literaturę z Wattpada, którą zaczytują się nastolatki. Bo choć minęło dwieście lat, to schematy infekujące młode umysły pozostały nie-zmienne.