Komedia salonowa
Swoim Snem nocy letniej Zadara robi właśnie to, co robi się z nim na kontynencie od dawna: dostosowuje go do nowej poetyki. W tym wypadku jest to poetyka bardzo nieoczywista, bo dostajemy Shakespeare’a bez magii, mroczności i niedopowiedzeń. To trochę taki Sen nocy letniej, jak widziałoby go (a może zagrało) towarzystwo z oświeceniowego salonu.
Szkice o Hiobie
W spektaklu Piotra Cieplaka zatytułowanym Milczenie o Hiobie metateatralność przeplata się z antyteatralnością. Widzowie zostają usadzeni na scenie, nie mając jeszcze świadomości, że w tym zabiegu kryje się pułapka.
Gwałt niech się gwałtem odciska
Co nam zostawił w głowach i w pamięci już siódmy Międzynarodowy Festiwal Teatralny Dialog-Wrocław? No właśnie, sam jestem ciekawy, co o nim napiszę zaraz.
Parsifal i Pro Forma
Parsifal i Pro Forma
O samym Parsifalu w Teatrze Wielkim można, a nawet należy pisać krótko, zwięźle i bardzo subiektywnie: tak, tak – nie, nie.
Niedorzeczne, a oczywiste
Niemal pustą przestrzeń sceny Mazowieckiego Centrum Kultury i Sztuki aktorzy wypełnili błyskotliwą, realistyczną grą niewspartą zbędnym rekwizytem.