Komedia salonowa
Swoim Snem nocy letniej Zadara robi właśnie to, co robi się z nim na kontynencie od dawna: dostosowuje go do nowej poetyki. W tym wypadku jest to poetyka bardzo nieoczywista, bo dostajemy Shakespeare’a bez magii, mroczności i niedopowiedzeń. To trochę taki Sen nocy letniej, jak widziałoby go (a może zagrało) towarzystwo z oświeceniowego salonu.
Pudło
Pierwsza tegoroczna premiera Sceny Wspólnej zdaje się przynależeć bardziej do nurtu przedstawień „o młodzieży”.
Dunkan nie chce umierać
Podczas piątej edycji Dziecinady, wrocławskiego festiwalu teatrów dla dzieci, obejrzeliśmy między innymi Macbetha, właśnie tak pisanego, ponieważ najważniejszym motywem spektaklu okazało się magiczne słówko „mac”.
Gdy chodzi o Pippi, to nic nigdy nie wiadomo
Polecany dzieciom od lat sześciu spektakl Jacka Popławskiego jest jednym z najbardziej żywiołowych przedstawień w obecnym repertuarze „Tęczy”.
Zatrzymać się i pomyśleć
Gorzowska Stopklatka jest dla mnie dowodem, że teatr, jeśli się wie, jak go użyć, ma ogromną siłę oddziaływania i wcale nie musi być oszustwem.