Seks, hajs i głód, kronika rodzinna według Emila Zoli, reż. Luk Perceval, Narodowy Stary Teatr im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie.

We władzy życia
Seks, hajs i głód trwa sto trzydzieści pięć minut. Zbyt krótko, by opowiedzieć trzypokoleniową historię, ale wystarczająco, by pokazać mechanizmy działań i relacji.
Nie każcie nam zakładać gorsetów
Nie każcie nam zakładać gorsetów
W Teatrze Narodowym Lena Frankiewicz realizuje Piknik pod Wiszącą Skałą w nowej adaptacji scenicznej Małgorzaty Anny Maciejewskiej.
Czasem się wzruszam
Czasem się wzruszam
Wielką zasługą realizatorów przedstawienia Tak sobie w kosmosie pływam jest to, że pozwolili trzem tragicznym historiom po prostu wybrzmieć, nie wspomagając owego wybrzmienia inscenizacyjnymi podpórkami.
Ciekawiej niż Osiecka z Przyborą
Ciekawiej niż Osiecka z Przyborą
Sceniczna wyobraźnia Sławomira Narlocha sięga w tym spektaklu hen poza horyzont, aż po sam Księżyc. Obrazy rodzą się z błahostek, a poetyckie metafory odbijają od drobiazgów.
Techno krzepi
Techno krzepi
W technoparty na Akademii Sztuk Teatralnych Marcin Liber daje studentom-dyplomantom niezły wycisk.