Komedia salonowa
Swoim Snem nocy letniej Zadara robi właśnie to, co robi się z nim na kontynencie od dawna: dostosowuje go do nowej poetyki. W tym wypadku jest to poetyka bardzo nieoczywista, bo dostajemy Shakespeare’a bez magii, mroczności i niedopowiedzeń. To trochę taki Sen nocy letniej, jak widziałoby go (a może zagrało) towarzystwo z oświeceniowego salonu.
Cuda z radzieckiej kantyny
Przygoda Teatru.doc z Legnicą skłania do refleksji nad pamięcią, niekoniecznie zaś nad historią.
Drużyna diamentu
Teatr im. Bogusławskiego w Kaliszu przedstawia swój spektakl Błękitny ptak jako przeznaczony dla widzów w każdym wieku
Misterium polskie
Wojciech Kościelniak wielokrotnie przekonywał, że Chłopi to doskonały materiał dla teatru muzycznego.
Romanse i kolejnictwo
Jeśliby wyszło się z Teatru Powszechnego w Radomiu po pierwszej części Anny Kareniny, a nawet w jej trakcie, można by było odnieść wrażenie, że to wieczór, który powinien mieć raczej tytuł Romans z romansami.