Macbeth, reż. Olivier Fredj, Teatr Wielki im. Stanisława Moniuszki w Poznaniu oraz Maison d’Opéra Fédérale La Monnaie/De Munt w Brukseli

„Onirycznościowe lunatyctwo”, czyli Macbeth w Poznań Opera House

„Onirycznościowe lunatyctwo”, czyli Macbeth w Poznań Opera House
No i mamy w Poznaniu kolejną (po bardzo ciekawej Jenůfie Janačka) współprodukcję ze słynną brukselską operą La Monnaie/De Munt!
Kalina, reż. Agata Biziuk, Teatr Nowy im. Tadeusza Łomnickiego w Poznaniu

Naprawdę jaka jesteś, nie wie nikt…

Wróżę temu spektaklowi długi żywot. Niech trwa – Kalina Jędrusik i Anna Mierzwa niewątpliwie na to zasługują.
Patron, reż. Łukasz Gajdzis, Teatr im. Aleksandra Fredry w Gnieźnie

Na obrotówce dziejów

Spektakl wyglądał tak, jakby frustracja i złość, jakie stały się udziałem Fredry, zawładnęły także rzeczywistością przedstawioną, a w takim wypadku trudno o wyważone, racjonalne narracje.
50. Wrocławskie Spotkania Teatrów Jednego Aktora

Spotkamy się za pół wieku

Schodzimy do Piwnicy Świdnickiej we Wrocławiu. Na zewnątrz hula i szaleje Olimpiada Teatralna, dlatego zebranie nasze ma posmak podziemnej konspiracji artystycznej.
Karol.Nowy ład świata, reż. Błażej Peszek, Teatr im. Juliusza Osterwy w Gorzowie Wielkopolskim

Śmieszno i straszno

Co my-widzowie mamy z tym wszystkim począć? Ano, chyba pomyśleć, czy nas to aby coraz bardziej bezpośrednio nie dotyczy.
Leszek Kolankiewicz, Samba z bogami, wyd. trzecie zmienione i uzupełnione, Instytut im. Jerzego Grotowskiego, Wrocław 2016

Samby bogów we Wrocławiu

Terreiro Ilê Axé OpôAjagunã odprawiło we Wrocławiu najpopularniejszą, bo jorubijską formę rytuału. To jeden z najważniejszych domów candomblé w Brazylii,
Harper, reż. Grzegorz Wiśniewski, Teatr im. Stefana Żeromskiego w Kielcach

Na zakręcie

Harper w reżyserii Grzegorza Wiśniewskiego, podobnie jak sam dramat Simona Stephensa, to rodzaj układanki rozłożonej w czasie: im dłużej patrzymy, tym więcej zaczyna do siebie pasować.

Dziwne dni

Anna Zglenicka jest tancerką, choreografką, artystką wizualną i współzałożycielką Hertz Haus, jednego z najciekawszych obecnie zespołów w Polsce działających w obszarze teatru ruchu i performansu. Kameralny koniec świata to jej solowy projekt, choć nie jest on radykalnie odcięty od działań Hertz Haus, powstał bowiem w ramach jednego z realizowanych przez zespół projektów. Z drugiej jednak strony przedstawienie ma wyraźnie osobisty, nawet intymny wymiar.

To nie jest świat dla starych ludzi

Constanze Dennig odwołuje się do konwencji czarnej komedii. Ale widzom obecnym na przedstawieniu w Teatrze Polonia nie było do śmiechu. Extasy Show to bowiem nie teleturniej, w którym można wygrać wyjazd zagraniczny lub pralkę, ale gra o życie. Strach pomyśleć, co by było, gdyby jednak kiedyś ludzie ludziom zgotowali taki los?