Allegro agitate, kreacja zespołowa Teatru Ósmego Dnia: Ewa Wójciak, Adam Borowski, Jacek Chmaj, Tadeusz Janiszewski, Marcin Kęszycki, Teatr Ósmego Dnia z Poznania

Notatniki z podróży

Notatniki z podróży
Rzecz cała ma krótki tytuł: Allegro agitate i długaśny podtytuł, opatrzony nawiasem: (utwór, który musi być wykonywany z niespokojną, udręczoną miną)
Śmierć pięknych saren, reż. Jan Szurmiej, Teatr Bagatela im. Tadeusza Boya-Żeleńskiego w Krakowie

Obrazy w sepii

Obrazy w sepii
Śmierć pięknych saren nie jest bajką ani historią magiczną. Za dużo tu historycznego konkretu, realności świata, który determinuje losy bohaterów.
Nina i Paul, reż. Roxana Miner, Teatr Miejski w Gliwicach

Nasze pierwsze wiatraki

Nasze pierwsze wiatraki
Nina i Paul jest dla teatru próbą otwarcia się na nową, dotychczas zaniedbywaną przez placówkę, grupę widzów. Czy próbą udaną?
Oni, reż. Piotr Ratajczak, Teatr Polski im. Arnolda Szyfmana w Warszawie

Kim są Oni?

Kim są Oni?
Piotr Ratajczak swym spektaklem w Teatrze Polskim w Warszawie również zwraca uwagę na zagrożenie – po stu latach od daty powstania dramatu wciąż realne.
Café Panika, reż. Marcin Bikowski, Teatr Miniatura

Nad przepaścią

Nad przepaścią
Spektakl Bikowskiego i Bartnikowskiego to bardzo udane, odczytanie twórczości Rolanda Topora – gorzko prześmiewcze, brutalnie szczere.
PeKiN, reż. Agata Biziuk, Teatr Żydowski im. Estery Rachel i Idy Kamińskich

Kawior, ananas, majonez

Kawior, ananas, majonez
Biziuk żeni bogactwo treści z oszczędną formą. PeKiN jest dzięki temu barwny i dynamiczny, ale niewolny od mielizn.
Kuchnia Caroline, reż. Jarosław Tumidajski, Teatr Współczesny w Warszawie

Od kuchni

Od kuchni
Kuchnię Caroline ogląda się z dużą przyjemnością. Przede wszystkim ze względu na znakomity zespół Teatru Współczesnego.
Jutro przypłynie królowa, reż. Piotr Łukaszczyk, Wrocławski Teatr Współczesny

Manso na wyspach szczęśliwych

Manso na wyspach szczęśliwych
Publiczność oklaskiwała aktorów na stojąco. To nowy świecki rytuał w polskich teatrach. Po Jutro przypłynie królowa dla mnie niepojęty.

Czy chcemy być wolni?

Czy chcemy być wolni?
Przełamując fale Any Nowickiej wybrzmiewa inaczej niż film von Triera. Owszem, nadal istotne okazuje się pytanie o granice poświęcenia „w imię miłości”, ale mnie zainteresowała inna kwestia, najważniejsza w krakowskim przedstawieniu

Czarny róż

Czarny róż
Teatr O.de.la jest teatrem tańca, choć jego założycielka i choreografka wszystkich spektakli, Marta Bury, proponuje inny termin na to, co zwykliśmy nazywać przedstawieniem, mianowicie – obraz choreograficzny.

Znachor w świątyni kiczu

Znachor w świątyni kiczu
Jakub Roszkowski w Teatrze im. Słowackiego próbuje opowiedzieć Znachora na nowo. Współczesnym językiem, który zakłada ironię i dystans wobec łatwych wzruszeń, bierze w nawias historię opowiedzianą przez Tadeusza Dołęgę-Mostowicza. Jej bohater nie poddaje się jednak tak łatwo.