Człowiek z La Manchy, reż. Anna Wieczur-Bluszcz, Teatr Dramatyczny m.st. Warszawy

Choroba lepsza od lekarstwa

Choroba lepsza od lekarstwa
Długa i spontaniczna owacja na stojąco dowodzi, że Anna Wieczur-Bluszcz, podejmując decyzję o realizacji brodwayowskiego hitu, świetnie wyczuła potrzeby publiczności.
Wielkie mi coś, reż. Marta Guśniowska, Teatr Lalki i Aktora w Opolu

Cacany

Cacany
Wielkie mi coś to wspaniały przykład eklektyzmu, który nie sprawia wrażenia pstrokatego patchworku.
Boska komedia, reż. Krzysztof Garbaczewski, Teatr Powszechny im. Zygmunta Hübnera w Warszawie

Do góry

Do góry
Boska komedia w Teatrze Powszechnym jest męcząca, momentami wręcz nieznośna.
María de Buenos Aires, reż. Michał Znaniecki, Warszawska Opera Kameralna – Basen Artystyczny

Tango święte i przeklęte

Tango święte i przeklęte
Rozumiem, że każdy chciał zaznać atmosfery Buenos Aires. Muzyka Astora Piazzolli wciąga bez reszty.
Descensus Christi ad inferos, koncepcja inscenizacyjna: Jarosław Fret, Instytut im. Jerzego Grotowskiego oraz Stowarzyszenie Schola Gregoriana Silesiensis

Transsubstancjacje w Piekarni

Transsubstancjacje w Piekarni
Augustyn, sprawnie łącząc techniki średniowieczne ze współczesnymi środkami wyrazu, stworzył muzykę o wielkiej sile performatywnej.
Ander-sen, reż. Tomasz Kaczorowski, Teatr Pinokio w Łodzi

Baśnie z dreszczykiem

Baśnie z dreszczykiem
Fraz, które bawiłyby się urokiem słów z takim wdziękiem, jak te ze spektaklu Ander-sen, nie usłyszy się obecnie w Łodzi w żadnym innym przedstawieniu dla dzieci.
Wesoły Ryjek, reż. Anna Rozmianiec, Teatr Animacji w Poznaniu

Oto dlaczego uwielbiam teatr lalek:

Oto dlaczego uwielbiam teatr lalek:
Wesoły Ryjek Wojciecha Widłaka w poznańskim Teatrze Animacji to spektakl opowiadający o codziennym życiu dwóch rodzin.
Świństwo, reż. Błażej Peszek, Teatr Nowy Proxima w Krakowie

Szukajcie mnie do końca świata

Szukajcie mnie do końca świata
Najbardziej poruszająca w przedstawieniu Peszka wydaje mi się milcząca zgoda na męską dominację.

Tragifarsa?

Tragifarsa?
Niestety, 3 grudnia 2022 roku widownia na Scenie Nowej nie zareagowała, dowodząc – zapewne nie po raz pierwszy i nie ostatni – że to jednak autor miał rację.

Nam mało

Nam mało
Tym, co łączy obie wersje Wesela jest obraz Polski podzielonej, a problemem jest nie tylko wzajemna niechęć „wsi” i „miasta”, ale niemożność jakiegokolwiek porozumienia.

Historie i herstorie Solidarności

Historie i herstorie Solidarności
1989 jest bez wątpienia triumfem reżyserskim Szyngiery, która tworząc ten spektakl, pokazała, że świetnie radzi sobie z przedsięwzięciami łączącymi różnorodne środki artystyczne, wielowątkową i opartą na faktach narrację oraz klarowne przesłanie polityczne.