Stara kobieta wysiaduje, reż. Grzegorz Bral, Teatr Polski we Wrocławiu

Zmęczona drag queen wysiaduje

Zmęczona drag queen wysiaduje
Grzegorz Bral bierze się za dramat Tadeusza Różewicza. I na scenie Teatru Polskiego we Wrocławiu ginie pod stosami makulatury.
DOMówka, Joanna M. Czajkowska, Magdalena Agata Wójcik, Sopocki Teatr Tańca

Przekleństwa niewinności

Przekleństwa niewinności
To świetny mariaż dwóch ścieżek artystycznej twórczości, dwóch odmiennych poetyk tańca, wreszcie – dwóch odmiennych biografii kobiecych.
Nowe szaty królowej, reż. Katarzyna Hora, Teatr im. Stefana Batorego z Chorzowa

Przyszłość Stefana Batorego

Przyszłość Stefana Batorego
Spektakl Nowe szaty królowej pęcznieje od cytatów i aluzji. Pomysłowo żongluje różnymi konwencjami. Czasami przypomina musical, innym razem przerywa się, by zaprezentować satyryczny spot reklamowy.
Wolny strzelec/Der Freischütz, reż. Cezary Tomaszewski, Opera Wrocławska

Cezary w Wilczym Jarze

Cezary w Wilczym Jarze
Radykalne zabiegi inscenizacyjne Cezarego Tomaszewskiego uwspółcześniają operę, a skróty, humor i polskojęzyczny narrator znacznie ułatwiają rodzimemu widzowi śledzenie akcji.
Debil, reż. Piotr Ratajczak, Teatr im. Juliusza Słowackiego w Krakowie i Festiwal Łódź Czterech Kultur

Wzięci głodem

Wzięci głodem
Powiedziałby ktoś, że spektakl o problemach osób z niepełnosprawnościami powinien wzywać nas do działania. Debil Piotra Ratajczaka może i wzywa, ale to nie wyklucza bezradności.
Chaplin, reż. Wiktor Rubin, Teatr Żydowski im. Estery Rachel i Idy Kamińskich

Żyd? To nawet nie jest on

Żyd? To nawet nie jest on
Charlie Chaplin nie był Żydem, ale przecież nie trzeba być Żydem, żeby za Żyda uchodzić.
Kto zabił mego ojca, reż. Ivo van Hove

Gry z prawdą

Gry z prawdą
Minimalistyczna inscenizacja zachwyca. Van Hove skupił całą uwagę na aktorze i jego transformacjach. Kesting to wielki wirtuoz sztuki teatru.
Wyspa, reż. Daria Kopiec, Teatr im. Wilama Horzycy w Toruniu

Wyspa Niby Nigdy

Wyspa Niby Nigdy
Oglądając przedstawienia Kopiec, ma się nieodparte wrażenie, że pracujących nad spektaklem twórców i twórczynie łączy szczególne porozumienie, że ich relacja ma charakter wolnościowy i kolektywny.

Ze słuchu

Ze słuchu
Wyłania się fundamentalny problem, przed którym stoi polski (ale i europejski czy światowy) teatr zaangażowany w tej słusznej sprawie, jaką jest pomoc Białorusinom walczącym o niepodległość swojej ojczyzny i obalenie rządzącego nią dyktatora.

A miłości bym nie miał

A miłości bym nie miał
Na scenie wrocławskiej AST Agata Kucińska reżyseruje lalkarski dyplom. Pomiłość. Przeraźliwie kiczowate i banalne historie z tekstem Artura Pałygi to opowieść o tych, co w porę nie spojrzeli w górę i obudzili się w świecie, w którym romanse trafiły na indeks, a miłość zamieniła się w zakazany narkotyk.

Drugiej takiej nie ma

Drugiej takiej nie ma
Przedstawienie Krzysztofa Babickiego jest w pewnym stopniu realizacją szalenie popularnego ostatnimi czasy trendu – powrotu do estetyki, semantyki i mitologii lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku.

Gogol albo popraweczki

Gogol albo popraweczki
Rewizor na scenie Teatru Dramatycznego wzbudza mieszane uczucia. Skłania do podziwu dla realizatorów, a równocześnie każe myśleć, czy ten sposób potraktowania tekstu nie sprawdziłby się lepiej w innym miejscu.