Przydługie, ale momentami fajne. Z życia wzięte
Przydługie, ale momentami fajne. Z życia wzięte
Jeśli spodziewamy się, że na deskach Teatru Polskiego w Poznaniu (Scena w Malarni) odegrana przed nami zostanie porządna inscenizacja Kordiana i chama Leona Kruczkowskiego, to po mniej więcej kwadransie przekonujemy się, że jesteśmy w błędzie.
Duch opowieści
Duch opowieści
Uważam Opowieść wigilijną Krofty i Wojtyszko za spektakl warty uwagi, uroczy i doceniający inteligencję widza. Wysłuchanie w przedświątecznych tygodniach historii, która opowiada nie o tym, co w Bożym Narodzeniu powtarzalne i konwencjonalne, ale o tym, co może nas zmieniać.
Umarli jak żywi, czyli historycy w teatrze
Reżyserka Joanna Lewicka oraz odpowiadający za dramaturgię Jarosław Cymerman i Grzegorz Kondrasiuk zdecydowali się na połączenie dwóch strategii.
Strzał w sześćdziesiątkę
Spektakl neSTORY jest przedsięwzięciem udanym: z jednej strony niepokojącym swą polityczną, ekonomiczną i społeczną aktualnością, a z drugiej dającym okazję do rozerwania się i solidnego łyku dobrej, profesjonalnie serwowanej zabawy.
Czy androidy śnią o Polsce?
Nie zarzucałbym jednak Traktatowi… dekadencji, pesymizmu historiozoficznego, apatii i ogólnego zmęczenia życiem. Mimo wszystko odnajduję w spektaklu spore pokłady, nazwijmy to, nadziei.
Kondycja aktora
Zarówno na poziomie interpretacji tekstu, jak i formalnego kształtu Sztuka Bradeckiego pozostaje wierna realistycznej konwencji i wyznaczanego przez nią kanonu przedstawiania.