Pomiłość. Przeraźliwie kiczowate i banalne historie, reż. Agata Kucińska, Akademia Sztuk Teatralnych we Wrocławiu

A miłości bym nie miał
A miłości bym nie miał
Na scenie wrocławskiej AST Agata Kucińska reżyseruje lalkarski dyplom. Pomiłość. Przeraźliwie kiczowate i banalne historie z tekstem Artura Pałygi to opowieść o tych, co w porę nie spojrzeli w górę i obudzili się w świecie, w którym romanse trafiły na indeks, a miłość zamieniła się w zakazany narkotyk.
Do trzech razy ta sama sztuka? Czemu nie?
Mam z tym Panem Tadeuszem duży kłopot. „Znaków firmowych reżysera” jest w nim mnóstwo, ale czy są dobrze umiejscowione i zastosowane?
Operowe Drzewko wolności
Operowe Drzewko wolności
Reżyserzy w ślad za autorami zadbali, by widz nie tylko się uśmiechał, lecz przejął obywatelską postawą bohaterów, a także wzruszył.
Młodzi dorośli
Choć trzeba docenić, że Małecki stawia sobie orzeźwiające wyzwanie, to czuć, że wystawione przez niego Tchnienie – jakkolwiek niepozbawione zalet – jest debiutem.
Tak sobie myślę… część II
Publiczność lubelskiego festiwalu głodna jest historii i opowieści, a nie interwencji.