Znachor w świątyni kiczu
Znachor w świątyni kiczu
Jakub Roszkowski w Teatrze im. Słowackiego próbuje opowiedzieć Znachora na nowo. Współczesnym językiem, który zakłada ironię i dystans wobec łatwych wzruszeń, bierze w nawias historię opowiedzianą przez Tadeusza Dołęgę-Mostowicza. Jej bohater nie poddaje się jednak tak łatwo.
Cierpiący rockendrollowiec
Ten Werter mówi o sobie, że jest rockendrollowcem. Towarzyszą mu dymy, mikrofon, perkusja, buntownicze pozy – cały sztafaż artysty wyklętego.
Ambicje królików, walka o marzenia i... nokaut
Proszę Państwa! W prawym narożniku Teatr Alatyr z Warszawy, zwycięzcy 7. edycji Obserwatorium Artystycznego Entrée.
Sukces
W przedstawieniu pomimo dobrego aktorstwa raziły jednak sztampowe i nieporadne rozwiązania sceniczne.