Skarby nie chodzą piechotą. Opowieść muzyczna o Ignacym Łukasiewiczu, Krzysztof Mroziak, Wojewódzki Dom Kultury w Rzeszowie

Nafciarz Łukasiewicz na muzycznej scenie
Nafciarz Łukasiewicz na muzycznej scenie
On sam, Ignacy Łukasiewicz, nie przybiera teatralnej postaci – o jego życiu i niebywałych osiągnięciach śpiewają, grają, trochę też mówią dzieci, nastolatki, studenci i garstka dorosłych, w liczbie 150 osób.
(Nie)przekładalności
(Nie)przekładalności
Translacje to spektakl o relacjach oraz ich rozmaitych trajektoriach. Performerki i performerzy czasem zdają się ze sobą konkurować, kiedy indziej współtworzą wielocielesny i współoddychający organizm. Metronomy ujednolicają tempo, ale nie ekspresję. Ich obecność na poziomie symbolicznym jest, jak sądzę, wezwaniem do uważności – przede wszystkim na innych oraz na to, co wydarza się wokół nas.
Gen smutku
W powieści Howarda Jacobsona Shylock się nazywam Szekspirowski Żyd pojawia się jako on sam – Shylock, który przez wieki wędruje po Anglii.
Umarłe miasto nareszcie w Warszawie
Umarłe miasto nareszcie w Warszawie
Czy warto było czekać na obecną premierę? Z pewnością tak, dobrze, że wreszcie mogliśmy poznać to prawdziwie fascynujące dzieło, choć szkoda, że poziom wykonawczy nie spełnił wszystkich oczekiwań…
Romantyczne szczątki
Jest pewnie najbardziej żywotnym polskim nieboszczykiem. Wyprawiono mu rekordową liczbę pogrzebów, egzorcyzmowano, odstraszano kropidłem oświecenia i zdrowego rozsądku, byle tylko przestał mącić w umysłach i raz na zawsze wyprowadził się z historii.
Skończeni na starcie
Trudno mi uwierzyć, że bohaterowie Końca marzą o rewolucji. Dla nich rewolucja jest raczej jeszcze jednym produktem na półkach zglobalizowanego supermarketu światopoglądowego.