W jesiennych oparach opery
Od czasu gdy dźwięk rozbitej o podłogę szklanki, zarejestrowany i przetwarzany, wypełniał salę koncertową Warszawskiej Jesieni długim jękiem nieszczęsnego szkła i kiedy na estradzie stawała sokowirówka, robiąc surówkę z marchewki, a pianista leżał pod fortepianem i dłońmi spod spodu gmerał po klawiszach – nie było tak szalonego i ciekawego Festiwalu.
Niech muzyka nie milknie!
Niech muzyka nie milknie!
Wieczór Trzech Króli w Teatrze Narodowym został pomyślany tak, żeby widzowie dobrze się bawili. Rzecz jasna, Piotr Cieplak serwuje nam inteligentną, błyskotliwą i nakłaniającą do refleksji rozrywkę.
Stare i nowe drogi
Stare i nowe drogi
Prastare opowieści pozostają zadziwiająco spójne w swej estetyce i poetyce, którą współtworzy muzyka Piotra Nazaruka oraz obrazy rzucane na scenografię dzięki epidiaskopowi.
La Vie Bohème
La Vie Bohème
W La Bohème na scenie Opery Narodowej Barbara Wysocka od początku akcentuje przede wszystkim pesymistyczne tony dzieła Giacoma Pucciniego.
Trudno nie wierzyć w nic
Trudno nie wierzyć w nic
Szymon Kaczmarek stawia pytania o granice naszego zdroworozsądkowego pojmowania świata. Jego W co wierzą Polacy to takie Dziady po nowemu.