Komedia omyłek na diabelskim młynie
Zielonogórska inscenizacja Calderonówsko-Rymkiewiczowskiej komedii omyłek zainspirowana została najwyraźniej nie tylko jarmarczną i „postjarmarczną” stylistyką hiszpańskiego teatru barokowego, lecz także tym, co w europejskiej kulturze zostało po commedii dell'arte i w ogóle całej tradycji „teatru drugiego obiegu”.
Kwartet dla czwórki śpiewających aktorów
Kwartet dla czwórki śpiewających aktorów
Tytuł spektaklu Christopha Marthalera wydaje się kwintesencją absurdalnego humoru organizującego sceniczny świat.
Kolory – pozory?
Kolory – pozory?
Na afiszu Polskiej Opery Królewskiej znowu Haendel. Wielki Jerzy Fryderyk. Niezmordowany w – jak to się mówiło – wenie twórczej.
Legion i każda/y z nas
Legion i każda/y z nas
Jak nie zabiłem swojego ojca… jest bardzo osobistym projektem i – jak stwierdza sam reżyser – tworzy go grupa przyjaciół.
Punkt (bez) wyjścia
Punkt (bez) wyjścia
Mamy na scenie Teatru Wybrzeże dość konwencjonalny portret współczesnej rodziny z nieszczęśliwym bohaterem męskim w centrum. Mamy rozpad, powierzchowność, powtarzalność.