Wilk, Koza i Koźlęta, reż. Marta Marzęcka i Piotr Wiśniewski, Teatr Żelazny w Katowicach

Wilk na dworcu

Opowieść o niesfornych koźlętach nie jest pierwszym spotkaniem zespołu ze zbiorem nieśmiertelnych baśni niemieckich autorów.
Teatr dell’arte, redakcja naukowa Dorota Sosnowska, Wydawnictwo Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa 2016

Dell’arte or not dell’arte

Zaproponowany przez Wydawnictwo Uniwersytetu Warszawskiego wybór prac stwarza wspaniałą okazję do skonfrontowania własnych wyobrażeń o teatrze dell’arte z ustaleniami precyzyjnych naukowych badań.
Performans Jamiego Culluma, 38 Przegląd Piosenki Aktorskiej

Performer

Performans Jamiego Culluma sprawiał wrażenie spontanicznej improwizacji. Po części zresztą działo się tak rzeczywiście.
Do DNA, reż. Ewa Kaim, PWST im. L. Solskiego w Krakowie

Sztuka korzenna

Krakowscy studenci, łącząc talent z ciężką pracą, przemienili nas w radosną wspólnotę.
Zew Cthulhu, reż. Michał Borczuch, Nowy Teatr

Widmo nad Warszawą

Redukcja Lovecraftowskich potworów do dowcipu i polityki jest amputacją nie tylko symboliki dominującej w tej twórczości, ale także jej idei.
Horla. Przypadek rodziny Sablé, reż. Marcin Kluczykowski, Teatr u Przyjaciół w Poznaniu

A la manière traditionelle

Horla. Przypadek rodziny Sablé to idealny spektakl dla tych, którzy oczekują od teatru nastroju tajemniczości i chcą, by pokazywał on świat niecodzienny i na ogół ludziom niedostępny.
Przygody Kubusia, reż. Maciej Gierłowski, Państwowy Teatr Lalki „Tęcza” w Słupsku

Kubuś powraca

Przygody Kubusia, najnowszy spektakl słupskiego teatru w reżyserii Macieja Gierłowskiego jest bez wątpienia hołdem złożonym Julianowi Sójce, ale hołdem z rodzaju tych najbardziej udanych.
Rozwód Figara, reż. David Pountney, Teatr Wielki im. Stanisława Moniuszki w Poznaniu

Rozwód skazany na sukces

Rozwód Figara stanowi zwieńczenie operowego tryptyku, który Walijska Opera Narodowa oferuje swym widzom.

(Nie)przekładalności

(Nie)przekładalności
Translacje to spektakl o relacjach oraz ich rozmaitych trajektoriach. Performerki i performerzy czasem zdają się ze sobą konkurować, kiedy indziej współtworzą wielocielesny i współoddychający organizm. Metronomy ujednolicają tempo, ale nie ekspresję. Ich obecność na poziomie symbolicznym jest, jak sądzę, wezwaniem do uważności – przede wszystkim na innych oraz na to, co wydarza się wokół nas.

Bez celu

Bez celu
Ale po co miałbym bronić Smoleńska w Teatrze Nowym? Nie wiem. Podobnie jak osoby odpowiedzialne za powstanie tego spektaklu nie wiedzą, po co on powstał.

Wojna ołowianych żołnierzyków

Wojna ołowianych żołnierzyków
Jacek Bunsch, inscenizując Księdza Marka, ugrzązł na artystycznej mieliźnie. I nawet jeśli tytułową rolę Macieja Tomaszewskiego uznamy za popis aktorskiego kunsztu, nie ma w reżyserskiej interpretacji poematu dramatycznego Juliusza Słowackiego ni krzty pięknej katastrofy.

Sen mara…

Sen mara…
Małgorzata Sikorska-Miszczuk i Wawrzyniec Kostrzewski stworzyli teatralny scenariusz, w którym pojawiają się Carollowskie postaci i motywy, ale dość gruntownie przetworzone.