Kokaina i sprawiedliwość dla wszystkich, reż. Szymon Kaczmarek, Teatr Dramatyczny im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu, Teatr im. Wojciecha Bogusławskiego w Kaliszu

Drug Story
Nie jestem fanem estetyki Pulp Fiction. Kolekcja skeczów rzadko daje się nanizać na nić wielkiej narracji, spektakl Szymona Kaczmarka wydaje się więc nierówny.
Kwartet dla czwórki śpiewających aktorów
Kwartet dla czwórki śpiewających aktorów
Tytuł spektaklu Christopha Marthalera wydaje się kwintesencją absurdalnego humoru organizującego sceniczny świat.
Kolory – pozory?
Kolory – pozory?
Na afiszu Polskiej Opery Królewskiej znowu Haendel. Wielki Jerzy Fryderyk. Niezmordowany w – jak to się mówiło – wenie twórczej.
Legion i każda/y z nas
Legion i każda/y z nas
Jak nie zabiłem swojego ojca… jest bardzo osobistym projektem i – jak stwierdza sam reżyser – tworzy go grupa przyjaciół.
Punkt (bez) wyjścia
Punkt (bez) wyjścia
Mamy na scenie Teatru Wybrzeże dość konwencjonalny portret współczesnej rodziny z nieszczęśliwym bohaterem męskim w centrum. Mamy rozpad, powierzchowność, powtarzalność.