Śluby panieńskie, czyli magnetyzm serca, reż. Krzysztof Pluskota, Krakowski Teatr Scena STU

Od komedii do farsy

Krzysztof Pluskota wyreżyserował ciąg mniej lub bardziej zabawnych scen, które – niestety – nie składają się na wytrawną komedię.
Terror, reż. Robert Talarczyk, Teatr Śląski im. St. Wyspiańskiego w Katowicach

Morderca czy bohater?

Żyjemy w czasach niepokoju i permanentnego zagrożenia – to komunikat płynący z polskiej prapremiery Terroru Ferdinanda von Schiracha.
Pociągi pod specjalnym nadzorem, reż. Jakub Krofta, Teatr Dramatyczny m. st. Warszawy, Scena Na Woli im. Tadeusza Łomnickiego

Ejakulacjo prekoks

Powierzenie reżyserii Pociągów pod specjalnym nadzorem Jakubowi Krofcie to całkiem logiczna decyzja dyrekcji Teatru Dramatycznego.
Za lepsze czasy, reż. Maciej Wojtyszko, Scena na Piętrze w Poznaniu

Bezsilność

Za lepsze czasy jest ostrą, zabawną i mądrą komedią polityczną, w sposób bardzo celny, chwilami brutalny komentującą „(nie)dobrą zmianę”, jakiej doświadczamy obecnie w Polsce.
Wesele, reż. Janusz Stolarski, Teatr pod Fontanną, Poznań

Bez taryfy ulgowej, niestygmatyzująco

Obejrzany w Sali Wielkiej poznańskiego „Zamku” performans ani mnie zachwycił, ani zniesmaczył estetycznie, za to napełnił szczerym uznaniem dla wysiłku Janusza Stolarskiego.
Farnace. Dramma per musica, reż. Natalia Kozłowska, III Festiwal oper barokowych w Warszawie

Operowy Vivaldi

Zawiła akcja Farnace rozgrywa się w charakterach postaci, które reżyserka Natalia Kozłowska znakomicie wydobyła ze śpiewaków i zestroiła z muzyką.
Widma, reż. Paweł Passini - 52. Międzynarodowy Festiwal Wratislavia Cantans im. Andrzeja Markowskiego, 7-17.09.2017, Wrocław i Dolny Śląsk

Dziady X

Paweł Passini, autor wrocławskiej inscenizacji, to artysta wyjątkowo inteligentny i czujny. Nie dał się uwieść słowiańszczyźnie Moniuszki.
Dożynki, Adrianna Gołębiewska, praca dyplomowa zrealizowana w Pracowni Multimediów ASP w Łodzi

Dożynki na działkach

Dożynki Adrianny Gołębiewskiej to opowieść trochę o działkach, a trochę o ich dziwacznej nieprzystawalności do naszych czasów.

Niewidzialne

Niewidzialne
Emigrantki, napisane przez Radosława Paczochę i wyreżyserowane dla Teatru Wybrzeże przez Elżbietę Deptę, sięgają po temat, który w powszechnym dyskursie nie doczekał się dotąd głębszej refleksji.

Koniec świata po wrocławsku

Koniec świata po wrocławsku
Zagłada ludzkości pozostaje tu raczej hasłem wywoławczym. Tytułowa zaś metafora escape roomu nieco naciąganą ramą dla tak, a nie inaczej wymyślonej układanki. I reżyserowi Arkadiuszowi Buszko trudno było cokolwiek z tym zrobić.

Marzyć, mimo wszystko

Marzyć, mimo wszystko
Krakowską Boską ogląda się z przyjemnością. Owszem, zabrakło nuty nostalgii. Warto jednak posłuchać, jak Marta Bizoń „przeraźliwie, niedorzecznie, niewiarygodnie źle” wykonuje arię Królowej Nocy.