Czarownice, reż. Karolina Kowalczyk, Teatr Układ Formalny

Śmierć złotych rybek

Śmierć złotych rybek
Czarownice przyleciały do współczesnego Salem z tekstu Magdaleny Drab. Na mikroscenkę offowego Układu Formalnego.
Spóźnione odwiedziny, reż. Iwona Kempa, Teatr im. Juliusza Słowackiego w Krakowie

Oczyszczanie atmosfery

Oczyszczanie atmosfery
Wprowadzanie na sceny polskich instytucji publicznych takich tematów, jak ten przedstawiony w spektaklu Iwony Kempy, jest gestem szczególnej wagi.
Golec, reż. Paweł Wolak i Katarzyna Dworak, Teatr im. Heleny Modrzejewskiej w Legnicy

Jak być sobą, będąc gołym

Jak być sobą, będąc gołym
Audytorium Golca to przede wszystkim przedszkolaki. Co paradoksalnie nie zmienia faktu, że utwór pod pewnymi względami pozostał bardzo „PiK-owskim”.
Koniec z Eddym, reż. Anna Smolar, STUDIO teatrgaleria

Piętno

Piętno
Koniec z Eddym to spektakl o piętnie, przemocy i ich wzajemnych relacjach. Reżyserka budzi wrażliwość widzów, unikając taniego współczucia czy moralizowania.
Martwa natura, reż. Agnieszka Jakimiak, Teatr Powszechny im. Zygmunta Hübnera w Warszawie

Krótka impresja recenzencka na temat Martwej natury, czyli na cóż więcej nas aktualnie stać, poza autoironią?

Krótka impresja recenzencka
Spektakl Martwa natura ma być czymś więcej, ma być prawdziwym, niezafałszowanym wstrząsem. Czy jest?
XXI Goleniowskie Spotkania Teatralne Bramat 2020

Bramy naszych ekranów

Bramy naszych ekranów
„Przyjedźcie do Goleniowa – bo warto”. Warto. Ale, rzecz jasna, kiedy minie całe to pandemiczne wszechzamknięcie.
Stream, reż. Katarzyna Minkowska, TR Warszawa

Insta Styks

Insta Styks
Stream Katarzyny Minkowskiej, to przejmująca reinterpretacja mitu o Kore i Demeter osadzona w świecie cyfrowej rewolucji.
Beton, reż. Michał Derlatka, Teatr Miniatura w Gdańsku

Chimeryczny lokator

Chimeryczny lokator
Z niecierpliwością czekam, kiedy zobaczę Beton na żywo, jestem przekonana, że spektakl poza „onlajnem” wypadnie równie dobrze.

(Nie)przekładalności

(Nie)przekładalności
Translacje to spektakl o relacjach oraz ich rozmaitych trajektoriach. Performerki i performerzy czasem zdają się ze sobą konkurować, kiedy indziej współtworzą wielocielesny i współoddychający organizm. Metronomy ujednolicają tempo, ale nie ekspresję. Ich obecność na poziomie symbolicznym jest, jak sądzę, wezwaniem do uważności – przede wszystkim na innych oraz na to, co wydarza się wokół nas.

Bez celu

Bez celu
Ale po co miałbym bronić Smoleńska w Teatrze Nowym? Nie wiem. Podobnie jak osoby odpowiedzialne za powstanie tego spektaklu nie wiedzą, po co on powstał.

Wojna ołowianych żołnierzyków

Wojna ołowianych żołnierzyków
Jacek Bunsch, inscenizując Księdza Marka, ugrzązł na artystycznej mieliźnie. I nawet jeśli tytułową rolę Macieja Tomaszewskiego uznamy za popis aktorskiego kunsztu, nie ma w reżyserskiej interpretacji poematu dramatycznego Juliusza Słowackiego ni krzty pięknej katastrofy.

Sen mara…

Sen mara…
Małgorzata Sikorska-Miszczuk i Wawrzyniec Kostrzewski stworzyli teatralny scenariusz, w którym pojawiają się Carollowskie postaci i motywy, ale dość gruntownie przetworzone.