Duch opowieści
Duch opowieści
Uważam Opowieść wigilijną Krofty i Wojtyszko za spektakl warty uwagi, uroczy i doceniający inteligencję widza. Wysłuchanie w przedświątecznych tygodniach historii, która opowiada nie o tym, co w Bożym Narodzeniu powtarzalne i konwencjonalne, ale o tym, co może nas zmieniać.
Tu mieszkał Wokulski
Atak na Pałac Zimowy. Dochodzenie w sprawie pewnego obrazu to opowieść o oszustwie historii i tryumfie takiego teatru, który już nawet nie chce stwarzać faktów, ale woli kreować wyobrażenia.
„A gdzie pani dziecko?”
Myślę, że Marta Guśniowska dojrzała do tego, by tworzyć teatr w pełni autorski: pisać dramaty, reżyserować je (a nawet w nich grać).
Tancerze
Słupski Tlen Aleksandry Skorupy jest spektaklem zbudowanym w kameralnej, oszczędnie skomponowanej przestrzeni.
In vino vertias?
Inscenizacja Pijanych w reżyserii Urbańskiego najbardziej przypomina farsę wykpiwającą życie bogatych, którzy dopiero kiedy się zwalą z nóg, zaczynają słyszeć „szept Boga”.
















