Klub, reż. Weronika Szczawińska, Teatr Collegium Nobilium Akademii Teatralnej / TR Warszawa

One też

One też
Przygotowany przez studentki Wydziału Aktorskiego warszawskiej Akademii Teatralnej pod przewodnictwem Weroniki Szczawińskiej Klub jest nie tylko osobistym komentarzem ruchu #MeToo.
Żyjesz naprawdę w innym świecie, reż. Hubert Fiebig, Scena Robocza w Poznaniu

„Obcy to każdy z nas, gdy wychodzi na ulicę”

„Obcy to każdy z nas, gdy wychodzi na ulicę”
Idźcie na Żyjesz naprawdę w innym świecie do Sceny Roboczej, bo przecież lubicie w teatrze porządnie zastanowić się nad sobą i światem, a ponadto mieć z tego jakąś żywą estetyczną satysfakcję.
Strefa szeptów, reż. Joanna Grabowiecka, Instytut im. Jerzego Grotowskiego we Wrocławiu

Najadłem się śliwek od górali

Najadłem się śliwek od górali
Wciąż się zastanawiam, skąd przyszła tego wieczoru Joanna Grabowiecka, co właściwie przeszła w tym obrzędzie przejścia i dokąd teraz idzie, ale nic mi nie przychodzi do głowy.
1968 // biegnij, mała, biegnij, reż. Remigiusz Brzyk, Teatr Nowy im. Kazimierza Dejmka w Łodzi

Sami sobie

Sami sobie
Jeśli Remigiuszowi Brzykowi udaje się zrobić lokalny spektakl wolny od truizmów to właśnie dlatego, że opowiedział o bardzo uniwersalnym mechanizmie.
Spaghetti, reż. Søren Ovesen, Teatr Baj w Warszawie, Theatergruppe Batida w Kopenhadze

Makaron na uszy

Makaron na uszy
Arcymistrz i prawodawca naszego teatru dla najmłodszych, Jan Wilkowski, uważał, że przeznaczony dla nich teatr, choć robiony innymi środkami, powinien mieć w sobie rzetelność i odpowiedzialność tworzenia.
Stara kobieta wysiaduje, reż. Grzegorz Bral, Teatr Polski we Wrocławiu

Zmęczona drag queen wysiaduje

Zmęczona drag queen wysiaduje
Grzegorz Bral bierze się za dramat Tadeusza Różewicza. I na scenie Teatru Polskiego we Wrocławiu ginie pod stosami makulatury.
DOMówka, Joanna M. Czajkowska, Magdalena Agata Wójcik, Sopocki Teatr Tańca

Przekleństwa niewinności

Przekleństwa niewinności
To świetny mariaż dwóch ścieżek artystycznej twórczości, dwóch odmiennych poetyk tańca, wreszcie – dwóch odmiennych biografii kobiecych.
Nowe szaty królowej, reż. Katarzyna Hora, Teatr im. Stefana Batorego z Chorzowa

Przyszłość Stefana Batorego

Przyszłość Stefana Batorego
Spektakl Nowe szaty królowej pęcznieje od cytatów i aluzji. Pomysłowo żongluje różnymi konwencjami. Czasami przypomina musical, innym razem przerywa się, by zaprezentować satyryczny spot reklamowy.

Czy chcemy być wolni?

Czy chcemy być wolni?
Przełamując fale Any Nowickiej wybrzmiewa inaczej niż film von Triera. Owszem, nadal istotne okazuje się pytanie o granice poświęcenia „w imię miłości”, ale mnie zainteresowała inna kwestia, najważniejsza w krakowskim przedstawieniu

Czarny róż

Czarny róż
Teatr O.de.la jest teatrem tańca, choć jego założycielka i choreografka wszystkich spektakli, Marta Bury, proponuje inny termin na to, co zwykliśmy nazywać przedstawieniem, mianowicie – obraz choreograficzny.

Znachor w świątyni kiczu

Znachor w świątyni kiczu
Jakub Roszkowski w Teatrze im. Słowackiego próbuje opowiedzieć Znachora na nowo. Współczesnym językiem, który zakłada ironię i dystans wobec łatwych wzruszeń, bierze w nawias historię opowiedzianą przez Tadeusza Dołęgę-Mostowicza. Jej bohater nie poddaje się jednak tak łatwo.