Pomiłość. Przeraźliwie kiczowate i banalne historie, reż. Agata Kucińska, Akademia Sztuk Teatralnych we Wrocławiu 

A miłości bym nie miał
A miłości bym nie miał
Na scenie wrocławskiej AST Agata Kucińska reżyseruje lalkarski dyplom. Pomiłość. Przeraźliwie kiczowate i banalne historie z tekstem Artura Pałygi to opowieść o tych, co w porę nie spojrzeli w górę i obudzili się w świecie, w którym romanse trafiły na indeks, a miłość zamieniła się w zakazany narkotyk.
Przydługie, ale momentami fajne. Z życia wzięte
Przydługie, ale momentami fajne. Z życia wzięte
Jeśli spodziewamy się, że na deskach Teatru Polskiego w Poznaniu (Scena w Malarni) odegrana przed nami zostanie porządna inscenizacja Kordiana i chama Leona Kruczkowskiego, to po mniej więcej kwadransie przekonujemy się, że jesteśmy w błędzie.
On, ona, upiór
On, ona, upiór
Charyzmatyczny Mickiewicz-wampir z powieści Grzegorza Uzdańskiego od niedawna krąży po warszawskim Teatrze Syrena ku uciesze widzów tej sceny.
Po staropolsku – z nadzieją
Po staropolsku – z nadzieją 
Rzadko zdarza się premiera operowa, w której tak wielkie wrażenie wywiera słowo. 
Efekt motyla
Efekt motyla
Kolejność fal we Wrocławskim Teatrze Współczesnym niewiele ma wspólnego z dramatem Filipa Zawady o tym samym tytule. 
Aktorka mówi tekst
Aktorka mówi tekst
Teatr odsłania swój rdzeń – miękki i ciepły, tak jak miękkie i ciepłe jest ludzkie ciało.















