Pomiłość. Przeraźliwie kiczowate i banalne historie, reż. Agata Kucińska, Akademia Sztuk Teatralnych we Wrocławiu

A miłości bym nie miał
A miłości bym nie miał
Na scenie wrocławskiej AST Agata Kucińska reżyseruje lalkarski dyplom. Pomiłość. Przeraźliwie kiczowate i banalne historie z tekstem Artura Pałygi to opowieść o tych, co w porę nie spojrzeli w górę i obudzili się w świecie, w którym romanse trafiły na indeks, a miłość zamieniła się w zakazany narkotyk.
Zawłaszczyć traumę. Instrukcja
Weronika Szczawińska jest w bardzo dobrej formie. I w formie, którą my, widzowie, bardzo dobrze znamy.
Przeczytany Calderon
Paweł Świątek i tym razem sięga po – wypróbowane w swoich wcześniejszych pracach – bardzo formalne podejście do budowania spektaklu.
Calisia
W Mieście pustych pianin Pakuła obrał trochę inną strategię niż w Twardym gnacie…, sprawdzoną już dużo wcześniej w marginalizowanych obiegach kultury.
Pudełko zwane wyobraźnią
Pokazane na Dialogu, wyczekiwane przez publiczność teatralne prace Ivo van Hovego przekonują, że choć zmienił się czas i pejzaż kultury, przeniesione na scenę kinowe diagnozy Bergmana nadal intrygują.