Znachor w świątyni kiczu
Znachor w świątyni kiczu
Jakub Roszkowski w Teatrze im. Słowackiego próbuje opowiedzieć Znachora na nowo. Współczesnym językiem, który zakłada ironię i dystans wobec łatwych wzruszeń, bierze w nawias historię opowiedzianą przez Tadeusza Dołęgę-Mostowicza. Jej bohater nie poddaje się jednak tak łatwo.
Wszystkie odcienie błękitnej planety
Największą zaletą przedstawienia Teatru Miniatura jest jego nieoczywistość. Świat błękitnej planety wolny jest od jednoznacznych, radykalnych podziałów.
Zespół stresu pourazowego
Dawno nie widziałem w teatrze przedstawienia, w którym tak skutecznie udało się pozbawić akcję sceniczną jakichkolwiek znaczeń.
Prze-Rysová-nie
O ile Twardy gnat, martwy świat operuje przede wszystkim humorem, o tyle pierwsza część dyptyku, Na końcu łańcucha, wstrząsa odbiorcą.
Widz wyemancypowany?
Rzeczywistym bohaterem tegorocznej edycji „Kontrapunktu” stał się widz – wyłowiony z mroku, pozbawiony komfortu anonimowego podglądacza.