Znachor w świątyni kiczu
Znachor w świątyni kiczu
Jakub Roszkowski w Teatrze im. Słowackiego próbuje opowiedzieć Znachora na nowo. Współczesnym językiem, który zakłada ironię i dystans wobec łatwych wzruszeń, bierze w nawias historię opowiedzianą przez Tadeusza Dołęgę-Mostowicza. Jej bohater nie poddaje się jednak tak łatwo.
A płyńcież!
W moim odczuciu Lord Jim, będąc koprodukcją z Teatrem Współczesnym w Szczecinie, jest spektaklem na wskroś wałbrzyskim.
Garażowi łowcy przygód
Dzielny kapitan Ahab, przedstawienie w reżyserii debiutującego w tej roli Grzegorza Kujawińskiego, odnosi się poniekąd do reminiscencyjnych fascynacji, które w przestrzeni kina i telewizji wybuchły z impetem na przestrzeni ostatnich dwóch lat.
Najpiękniejsze miasto świata
Czystka to energetyczny teatr polityczny, pełen traumatycznych memów i gryzącej ironii.
Dramat i melancholia
Spektakl w reżyserii Pii Partum zaskakuje nieoczywistą formą, minimalistyczną scenografią i dobrą muzyką.