Komedia salonowa
Swoim Snem nocy letniej Zadara robi właśnie to, co robi się z nim na kontynencie od dawna: dostosowuje go do nowej poetyki. W tym wypadku jest to poetyka bardzo nieoczywista, bo dostajemy Shakespeare’a bez magii, mroczności i niedopowiedzeń. To trochę taki Sen nocy letniej, jak widziałoby go (a może zagrało) towarzystwo z oświeceniowego salonu.
Twoi starzy
Nareszcie! – chce się powiedzieć po spektaklu Most nad doliną w Teatrze im. Aleksandra Fredry w Gnieźnie. Nareszcie spektakl o młodzieży niegłupi i nienaiwny
Amerykanie w Capitolu
We wrocławskim Capitolu udało się odtworzyć unikalny klimat legendarnego koncertu w Kiel Opera House.
Herbatka u swatki
Ożenek w Legnicy spełnia znakomicie swoje główne zadanie. Widzowie
bawili się świetnie.