O obrotach ciał i emigracji

Inscenizacje sztuk Davida Greiga i Sławomira Mrożka w Teatrze im. Wandy Siemiaszkowej w Rzeszowie wchodzą ze sobą w ciekawy, choć paradoksalny dialog.

Wożąc panią Drusse

Spektakl Remigiusza Brzyka to dyplom studentów wrocławskiej PWST, lecz przez półtorej godziny części pierwszej na scenie nie zdarzyło się nic, co moglibyśmy uznać za artystyczne wyzwanie lub przejaw talentu.

Kto się (wciąż) boi Virginii Woolf?

Inauguracja nowego sezonu projektu PC Drama potwierdziła bardzo mocno niebywałą siłę emocjonalnego rażenia Kto się boi Virginii Woolf?.

Biedny Bolesław…

Po wiekach jedna z najciekawszych sztuk Stanisława Wyspiańskiego przegrała w wyniku „różnych stanowisk estetycznych i interpretacyjnych reżysera Bartosza Zaczykiewicza oraz dyrektora Andrzeja Seweryna”.

Czy wam się spodoba?

Szekspir do spółki z Głombem i gorzowskimi aktorami wygrali. Słowo zaczarowało „nieoswojonych”, którzy słuchali, śmiali się.

Nie taka znów

Kinga Piąty i Ireneusz Pastuszak potrafili w bardzo udany sposób oddać ten zamęt, wielość emocji, które kryje w sobie tekst Agnieszki Osieckiej. Tarnowski spektakl został zagrany i zaśpiewany z werwą i przekonaniem.

Jednocześnie?

W Jednocześnie nie ma „feel”, nie ma „touch”, nie ma „love”, jest tylko pretensjonalny neon, więc po co zaprzątać uwagę nieciekawym facetem i jego nieciekawymi obserwacjami?

Lodówka jako narzędzie wyzwolenia

Bogomołowowi nie można odmówić reżyserskiej konsekwencji: aby uwydatnić biblijną matrycę powieści Sorokina i zadać pytania o uniwersalny wymiar wpisanych w nią tęsknot, oparł swą inscenizację na słowie.

Więc tańczmy!

Więc tańczmy!
Ów niewesoły kontekst oraz powtarzany wielokrotnie refren: „Alors on danse” doskonale pasuje mi do przebiegu bezradnych, choć perfekcyjnie wykonanych wygibów na scenie Teatru Nowego.

Biorę prysznic

Biorę prysznic
Teza Tupaca w przedstawieniu ilustrowana jest songami Brechta. Biednymi, którzy mają się zbuntować, są prawdziwi pensjonariusze schroniska św. Brata Alberta we Wrocławiu.