„Koncepcja to ja”
Czy warto szukać polskiego Castorfa? – tytuł jednej z burzliwych debat poświęconych polskiemu teatrowi u progu nowego tysiąclecia już wtedy potwierdzał żywe zainteresowanie ekscentrycznym reżyserem, dyrektorem Volksbühne, w którym zwolennicy teatru o zacięciu politycznym widzieli wzór godny naśladowania.
Straszne rzeczy
Zasiadając na widowni sceny Bunkier w opolskim Teatrze im. Jana Kochanowskiego, siadamy przed teatralnym telewizorem.
Niecała historia
W spektaklu Rychcika nie widzimy świata w stanie kryzysu, na progu nowej epoki, ale niezbyt porywającą historię kilku morderstw, popełnionych bez wyraźnego powodu.
Okruchy życia
Rzeczy, których nie wyrzuciliśmy bardzo w swojej formie różni się od dotychczasowych spektakli prezentowanych na scenie w Gnieźnie.
Polacy z Atlantydy
Ruscy to spektakl z jednej strony wyciszony, formalnie bardzo spokojny, kameralny.