Językami mówić będą…
Nie mam pretensji ani do Grzegorzka, ani do innych artystów o cyrkulację obrazów i idei. O ile to się dokonuje świadomie. Podszywanie się, celowe mówienie nieswoim językiem także może mieć charakter gestu artystycznego. Pod warunkiem, że publiczność zrozumie, jaka gra została podjęta przez reżysera.
Dostojewski (nie)zdyskredytowany
Dostojewski (nie)zdyskredytowany
Zaletą opolskiej premiery jest przez lata kompletowany przez dyrektora teatru Norberta Rakowskiego, wykazujący się świetną formą wielopokoleniowy zespół Teatru Kochanowskiego.
Trzeba się ożenić?
Trzeba się ożenić?
Ożenek w Och-Teatrze jest, by tak rzec, wyciszony, jakby reżyser stworzył widzom przestrzeń do refleksji.
Co z nami będzie?
Co z nami będzie?
„Co z nami będzie?” – nie sposób uciec od sformułowanego przez Wichę pytania, pobrzmiewa ono bowiem przez całe przedstawienie Aleksandry Bielewicz nadzwyczaj intensywnie, by nie rzecz – dotkliwie.
Co z tym dziedzictwem?
Co z tym dziedzictwem?
W swym najnowszym spektaklu Wojtek Ziemilski wraz z grupą aktorów badają fenomen dziedzictwa – tego kultywowanego i odrzucanego, prywatnego i narodowego.