Dziady poznańskie, czyli gdzieś już widziałem ten film

W „dziadomanię”, która ogarnęła ostatnio polskie teatry, wpisuje się również ostatnia premiera w poznańskim Teatrze Nowym.

Możliwość wyspy

Iwo Vedralowi udało się odnaleźć w komediach Marivaux ciemność, momentami wręcz nihilistyczną, której obecności raczej mało kto by się w nich spodziewał.

Historia wesoła, a ogromnie przez to smutna

Igor Gorzkowski – reżyserujący tę sztukę w Teatrze Powszechnym – wyczuł doskonale, że Rewizor nie wymaga nachalnych uwspółcześnień.

JOB, JOB, JOB…

JOB to przedstawienie teatru amatorskiego – Teatru Bezscenni, któremu Korez udzielił gościny.

Czechow z Balcerowiczem w tle

Małgorzata Bogajewska miała pomysł na Trzy siostry. Ale jeden pomysł na Czechowa to za mało. Zwłaszcza gdy próbuje się go wpisać w inscenizację wszelkimi możliwymi środkami.

Smak „Zguby Dziewicy”

Uwolnić karpia to pozycja Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych. Jest to pozycja zdecydowanie nieprzyjemna.

Żyć tak nie można!

Mam wrażenie, że po obejrzeniu Samobójcy? Krzysztofa Rekowskiego z całego ponaddwugodzinnego spektaklu pozostał mi w głowie tylko ten znak zapytania.

Humbug histeryczny

Po co realizatorom tej teatralnej, „czystoformalnej” wydmuszki potrzebny był romans historyczny Rzewuskiego, który dotyka, momentami bardzo przenikliwie, kluczowej także dziś sprawy modernizacji naszego kraju?

CCTV

Dyktatura spojrzeń, dopasowywanie się do oczekiwań innych, młodzieńczy bunt czy ukrywane przed światem grzechy i grzeszki wyższych sfer to tematy wpisane w tekst Iwony, księżniczki Burgunda.