Wzrusz moje serce, reż. Artur Tyszkiewicz, Teatr Ateneum im. Stefana Jaracza w Warszawie

Najgorszy ze światów

Najgorszy ze światów
W trakcie oglądania spektaklu Wzrusz moje serce w Teatrze Ateneum nie dawała mi spokoju jedna myśl.
Eldorada, Marius von Mayenburg, Agencja Dramatu i Teatru ADiT

Fatigue

Fatigue
Czytam Eldorada Mariusa von Mayenburga i raz za razem nawiedzają mnie obrazy amerykańskiego surrealisty Johna Brosio.
Trąbka do słuchania, reż. Weronika Szczawińska, Wrocławski Teatr Współczesny

Epoka lodowa w Meksyku

Epoka lodowa w Meksyku
Pomimo smętnego końca przedstawienie na pewno warto zobaczyć, choćby dla kilku wybitnych kreacji aktorskich, transowej skrzypaczki, świetnych kostiumów i znakomitych gier elementami scenografii.
Oresteia, reż. Michał Zadara, Teatr Akademii Sztuk Teatralnych w Krakowie

Jak to działa?

Jak to działa?
Tym, co wartościowe w propozycji Zadary jest docenienie zespołowości jako głównego czynnika napędzającego i organizującego pracę.
Orecchio, brat Pinokia, reż. Ada Tabisz, Teatr Guliwer w Warszawie

Nie być jak Pinokio

Nie być jak Pinokio
Guliwer podejmuje, nie po raz pierwszy, tak z dziećmi, jak i z dorosłymi niełatwą a ważną rozmowę na temat poszukiwania tożsamości.
Arka i ego, reż. Lucy Sosnowska, Teatr Dramatyczny m.st. Warszawy

Macanie po uchach

Macanie po uchach
Najnowsza premiera w stołecznym Dramatycznym jest „kreacją zbiorową”, co trochę komplikuje sprawę, bo nie bardzo wiadomo, do kogo słać skargi i zażalenia.
Chłopaki płaczą, reż. Michał Buszewicz, Teatr Dramatyczny m. stołecznego Warszawy

Dzień wrażliwca

Dzień wrażliwca
Oryginalność koncepcji Buszewicza wynika z jego skupienia na wąskim zakresie autostereotypów warunkujących odczuwanie, rozumienie i wyrażanie emocji przez mężczyzn.
Zesłanie, reż. Mikołaj Grabowski, Teatr Ateneum im. Stefana Jaracza w Warszawie

Samozsyłka do lamusa

Samozsyłka do lamusa
Z Zesłania wychodziłem z nieskrywanym smutkiem, bo wychowałem się na teatrze Mikołaja Grabowskiego, na zawsze pozostanie dla mnie mistrzem.

Mortal combat strasznych mieszczan

Mortal combat strasznych mieszczan
Człowiek bez miłości i bez pracy staje się zombie. Nie jest nawet przezroczysty. Jest martwy za życia. Jak Klara. Klara miała pigułki na sen. Prezent od Georga. My dostaliśmy Przypadki Klary – pomysł na przebudzenie w porę. Aktorsko wcale udany pomysł.

Ślepi

Balladyna w Teatrze Małym jest blisko tego, co usłyszymy, czytając na głos sztukę Słowackiego, trochę dalsza od tego, czego tekst nie pokazuje w pierwszej, nieświadomej lekturze.