Komedia salonowa
Swoim Snem nocy letniej Zadara robi właśnie to, co robi się z nim na kontynencie od dawna: dostosowuje go do nowej poetyki. W tym wypadku jest to poetyka bardzo nieoczywista, bo dostajemy Shakespeare’a bez magii, mroczności i niedopowiedzeń. To trochę taki Sen nocy letniej, jak widziałoby go (a może zagrało) towarzystwo z oświeceniowego salonu.
Haute couture w przeczuciu deportacji
Haute couture w przeczuciu deportacji
Od razu się przyznam. Warlikowski mnie nie zachwyca. Nigdy mnie nie zachwycał. Pamiętam kilka wybranych scen, świetną chwilami grę aktorów, ale spektakle mi uleciały. Francuzi też.
Czas dorastania
Piotruś Pan to klasyka dziecięcej literatury, nie dziwi więc, że teatry sięgają po niego jako po pewniaka.
Na obrzeżach teatru
W 1975 roku wystartowały w Krakowie pierwsze Reminiscencje Teatralne, prezentujące spektakle teatrów studenckich i alternatywnych. Nikt chyba wówczas nie przypuszczał, że skromna, offowa impreza przerodzi się w duży festiwal, który przetrwa kolejne dziesięciolecia i na trwałe wpisze się w teatralną tradycję miasta.