Tryumf mrówki
Po sznurku to teatr totalny – albo wstępujemy do rzeki błyskotliwych skojarzeń, awantury i przygody rozegranej na kilkunastu metrach kwadratowych, i toniemy w niej z rozdziawionym od uśmiechu i zaciekawienia dziobem, albo trzymamy się kurczowo masek głupawki, które nakłada na nas grupa rówieśników i brniemy w żałosne stereotypy.
Towarzystwo wilków
Przedstawienie Rekowskiego, adaptacja dramatu Seksualne neurozy naszych rodziców, szwajcarskiego prozaika i dramatopisarza Lukasa Bärfussa, otrzymuje kształt ludowej baśni, w której Czerwony Kapturek opuszcza dzieciństwo i rusza w dorosłość.
I Bóg mu odpowiedział?
Stolarski często przywracał moją wystawianą na liczne próby wiarę w teatr. Jego Hiob też przywraca wiarę.
Imiona chóru
Gdy chcę zapytać o ideę Festiwalu Muzyki Teatralnej, jego szef, Zbigniew Szumski, zamiast odpowiedzi wyciąga manifest.
Pytania bez odpowiedzi
Jak dziś zrealizować Idiotę, powieść wciąż należącą do kanonu lektur obowiązkowych inteligenta, ale coraz rzadziej czytaną?
















