Tryumf mrówki
Po sznurku to teatr totalny – albo wstępujemy do rzeki błyskotliwych skojarzeń, awantury i przygody rozegranej na kilkunastu metrach kwadratowych, i toniemy w niej z rozdziawionym od uśmiechu i zaciekawienia dziobem, albo trzymamy się kurczowo masek głupawki, które nakłada na nas grupa rówieśników i brniemy w żałosne stereotypy.
La dolce vita
Świetne przedstawienie Jarosława Kiliana łączy dobrą zabawę z nostalgią za odchodzącym, choć dalekim od doskonałości światem.
Feeria animacji na falach imaginacji
Głównym sprawcą tej animacyjnej uczty jest sprowadzona do Poznania kataloński malarz i wszechstronny twórca teatralny Joan Baixas.
Ofelia i Ha, i Ho
W wypadku najnowszego spektaklu Grzegorza Grecasa Ofelia i Ha diagnozuję u siebie stan, który określiłbym jako szczególnego rodzaju gorączkę interpretacyjną.
Długi warkocz
Krzysztof Garbaczewski przy okazji inscenizacji Chłopów Władysława Stanisława Reymonta wziął się za bary z teatralną mitografią polskiej wsi.