K. albo wspomnienie z miasta, reż. Weronika Szczawińska, Teatr im. Wojciecha Bogusławskiego w Kaliszu

Puste miejsce, czyli Performance as Research
Puste miejsce, czyli Performance as Research
K. albo wspomnienie z miasta to dla mnie doskonalsza, ciekawsza formalnie i intelektualnie, bardziej klarowna wersja innego przedstawienia tych samych twórczyń i Krzysztofa Kaliskiego – Wojen, których nie przeżyłam.
Skurcz jakich wielu
Opowieść wigilijna to teatr familijny – nie naiwny, nie łopatologicznie dydaktyczny i obliczony na tani efekt, ale po prostu ciekawie skonstruowany.
Rozum i upiory
Późna komedia Moliera, Uczone białogłowy, pomyślana przez dramatopisarza jako satyra na ówczesne czasy i kąśliwy głos w rozważaniach na temat edukacji i wychowania kobiet, choć może się to wydać nieoczywiste na pierwszy rzut oka, dostarcza materiału na autorską parafrazę Wiśniewskiego.
Między piekłem a niebem
Dziewięć dni teatralnego święta jak dziewięć kręgów z XIV-wiecznego poematu Dantego. Trzydzieści dziewięć przedstawień razem z powtórkami, w tym czternaście najszerzej dyskutowanych spektakli ostatniego sezonu.
Królowa jest tylko jedna!
Linia fabularna Śnieżki i krasnoludków, ostatniej premiery w gdyńskim Teatrze Miejskim, poza kilkoma, mało znaczącymi wyjątkami, nie wychodzi poza ramy klasycznej baśni spisanej przez braci Grimm.