Nie ma jak w rodzinie
Co robi Norbert Rakowski? Bawi się we wszystko, co Dogma 95 definitywnie odrzuca. Jako reżyser teatralny ma do tego święte prawo. Tylko że znowu chodzi o uzyskiwane efekty. A są one takie, że jako widz szybko zaczynam odnosić wrażenie, że Rakowskiego nie tyle interesuje sama historia, co sposób jej opowiadania.
Pejzaż zamiast portretów
Tytuł szkiców Heinricha Heinego o Szekspirze okazuje się mylący – Dziewczęta i kobiety Shakespeare’a traktują nie tyle o bohaterkach dramatów Stratfordczyka, co o kilku kwestiach, które zajmowały autora również w innych utworach i którym poświęcał uwagę przez wiele lat.
Walkirie na perszeronach
Jacek Bunsch w swojej pracy reżyserskiej sięgał po Witkacego bardzo często, do niektórych jego tekstów wracał kilkakrotnie.
Historie nie tylko dziewczyńskie
Dziewczynka z parku, adaptacja powieści Barbary Kosmowskiej, jest spektaklem niezwykle wyważonym, nie zobaczymy w nim gwałtownych emocji czy gestów.
Blue is blue
Blue is blue
Rozumiem próbę dochowania wierności poetyce kultowego brytyjskiego artysty. Zabrakło jednak w Capitolu poczucia humoru.