Jak się starzeć bez godności, reż. Maciej Podstawny, Teatr Komedia w Warszawie

Czy starość ma przyszłość?

Czy starość ma przyszłość?
Najnowsza premiera Komedii była dla mnie okazją, by tak rzec, do powrotu po latach. Powrotu bardzo udanego.
Czyż nie dobija się koni?, reż. Radosław Rychcik, Wrocławski Teatr Pantomimy im. Henryka Tomaszewskiego

Zatańczyć ze śmiercią

Zatańczyć ze śmiercią
Tego pulsującego, niemal bezgłośnego rytmu, który kołysze człowiekiem, zabrakło w spektaklu Radosława Rychcika.
Dzikie harce, reż. Wojtek Ziemilski, Teatr Guliwer w Warszawie

Gdy dziecko ma głos

Gdy dziecko ma głos
Debiut Ziemilskiego na scenie dla najmłodszych jest próbą spojrzenia na dziecięcy świat, którym z jednej strony rządzą zakazy i polecenia, z drugiej spontaniczność i wyobraźnia.
Fredro. Rok Jubileuszowy, reż. Jan Englert, Teatr Narodowy w Warszawie

Ku rozweseleniu serc

Ku rozweseleniu serc
Tytuł najnowszej premiery, dyrektorskiego spektaklu Jana Englerta w Teatrze Narodowym, Fredro. Rok Jubileuszowy, zwłaszcza w drugim jego członie nie jest najszczęśliwszy.
Czarnoksiężnik Oz, reż. Konrad Dworakowski, Teatr Animacji w Poznaniu

Wybitny czy niemal wybitny?

Wybitny czy niemal wybitny?
Bardzo sobie cenię pracę twórczyń i twórców tego spektaklu, w tym zwłaszcza Konrada Dworakowskiego.
Opowieści Lasku Wiedeńskiego, reż. Małgorzata Bogajewska, Teatr Narodowy w Warszawie

Na pewnej cichej ulicy

Na pewnej cichej ulicy
Małgorzata Bogajewska zrobiła świetne przedstawienie. W centrum jej zainteresowania znajduje się człowiek, którego prześwietla, obnażając najdalsze rewiry jego duszy.
Balladyna, reż. Marta Streker, Teatr Układ Formalny

Udręki listopadowe

Udręki listopadowe
Co się stało? W Balladynie reżyserka nie potrafiła wcielić własnych pomysłów w ciała i głosy dwóch aktorek.
Przypadkowa śmierć anarchisty, reż. Michał Zadara, Teatr Powszechny w Warszawie

Wariatka skuteczniejsza od Rollisonowej

Wariatka skuteczniejsza od Rollisonowej
Bardzo to przyjemne, iść do Teatru Powszechnego na Przypadkową śmierć anarchisty według Dario Fo, czyli farsę o polskiej policji.

Dom burzliwej starości

Niekwestionowaną wartością Chłopców są błyskotliwie nakreślone postaci stanowiące materiał dla aktorów, którzy zadziwiają widzów aktywnością i werwą. Na pierwszy plan wysuwa się świetna rola Mariana Opanii.

W jesiennych oparach opery

Od czasu gdy dźwięk rozbitej o podłogę szklanki, zarejestrowany i przetwarzany, wypełniał salę koncertową Warszawskiej Jesieni długim jękiem nieszczęsnego szkła i kiedy na estradzie stawała sokowirówka, robiąc surówkę z marchewki, a pianista leżał pod fortepianem i dłońmi spod spodu gmerał po klawiszach – nie było tak szalonego i ciekawego Festiwalu.

Lądowanie w zaścianku

Mogę mieć tylko nadzieję, że uda się znaleźć jakąś specjalną pomoc dla teatru, aby jednak tego Tansmana grano. To opera absolutnie wyjątkowa, dająca nam przy okazji nadzieję, że nieco nowoczesności ma swoje źródła również w naszym zaścianku.