W jesiennych oparach opery
Od czasu gdy dźwięk rozbitej o podłogę szklanki, zarejestrowany i przetwarzany, wypełniał salę koncertową Warszawskiej Jesieni długim jękiem nieszczęsnego szkła i kiedy na estradzie stawała sokowirówka, robiąc surówkę z marchewki, a pianista leżał pod fortepianem i dłońmi spod spodu gmerał po klawiszach – nie było tak szalonego i ciekawego Festiwalu.
O szczytach rozpaczy i uśmiechu stewardessy, czyli found footage o chorobie, reż. Agata Baumgart, Teatr Nowy w Poznaniu

Przy drzwiach otwartych – rzecz o chorobie
Teatr Nowy w Poznaniu stawia ostatnio na minimalizm – nowe premiery pojawiają się głównie na obu małych scenach, są małoobsadowe i przygotowywane głównie przez debiutantów.
A tam ciągle nie ma nas
A tam ciągle nie ma nas
Mała Piętnastka – legendy pomorskie w reżyserii Tomasza Mana to przedstawienie zwracające się w kierunku największej katastrofy na wodach śródlądowych w historii powojennej Polski.
Nie-cała historia
Nie-cała historia
Najdotkliwsze w Kobiecie i życiu było dla mnie to, że inni (bez względu na płeć) są w stanie jedynie szkodzić bohaterce.
Lamenty nad człowiekiem z gąbki
Lamenty nad człowiekiem z gąbki
Wydawałoby się, że Pinokio we Wrocławskim Teatrze Lalek od początku skazany był na sukces. Opowieść o drewnianym chłopcu z wydłużającym się nosem to wręcz wymarzony materiał dla teatru lalek.
Rzecz smutna, choć przyjemna
Rzecz smutna, choć przyjemna
Pijacy w krakowskiej Bagateli okazują się aż nadto współcześni. Bo mniej istotne jest, czy pijaństwu oddają się przedstawiciele szlachty, czy współczesnej klasy średniej.