Dopóki piszę, nie ma śmierci
Spektakl Wojciecha Urbańskiego, który przenika uczucie niepokoju i perspektywa nieuchronności ostatniego aktu, wydaje się mimo wszystko wielką pochwałą życia. Choć śmierć zabiera pisarzowi najbliższych i w końcu upomni się także o niego, słowa zawarte na kartach diariusza objawiają ogromną siłę i stawiają opór wobec tego, co musi nadejść.
Problema? No problemo!
Positivo Teatru Brama stał się wisienką na festiwalowym torcie dziesiątej edycji goleniowskich Łaknień.
Człowiek to narośl
Najnowszą, wyjątkowo udaną adaptację bajek Kołakowskiego wystawiła młoda reżyserka Marta Streker w wałbrzyskim Teatrze Lalki i Aktora.
Literatura dla najnajów
Wierność przekładu języka literackiego na język działań, czytelnych nawet dla bardzo małych dzieci, urzekła mnie w tym Kaczątku.
Poszukiwanie wolności
Kino Moralnego Niepokoju to filozoficzny esej, w którym spotykają się ze sobą różne narracje na temat wolności, natury, moralności, samotności i życia we wspólnocie.