Bałwan czy spryciarz?
W Och-Teatrze Józefa Szwejka gra Zbigniew Zamachowski i rola ta jest dla niego stworzona. Zamachowski, z wiecznie przyklejonym do twarzy uśmiechem, buduje postać zagadkową, niejednoznaczną, łączącą sprzeczności. Podąża za oryginałem i tworzy wizerunek bohatera, który do końca pozostawia widzów w niepewności, czy cierpi na wrodzony kretynizm, czy tylko jest przebiegłym błaznem udającym głupka.
1968/PRL/Teatr, red. Agata Adamiecka-Sitek, Marcin Kościelniak, Grzegorz Niziołek, Warszawa: Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego, 2016

Polifonie pamięci
Co by się stało, gdyby o Marcu – jego historycznych preludiach i epilogach – pomyśleć w kategoriach jednej opowieści zbierającej wszystkie niespójne i pozornie gryzące się ze sobą wątki w całość?
Zdrada służy piosence
Pod koniec festiwalu podano do wiadomości, że 35-letni Przegląd zmienia sternika. Kolejną edycję przygotuje już Cezary Studniak.
Pełna szkieletów szafa
W teatrze Syrena to spektakl nie tyle przełomowy, co krok na nowej drodze, dopuszczającej obok fars także dramat.
Teatralni archiwiści
Realizacji tego przedstawienia, opartego na urywkach wspomnień Firy Mełamedzon-Solańskiej, podjął się lider Ba-Q, doświadczony twórca teatru alternatywnego, Przemysław Prasnowski.
¾ WST
We środę, w ostatniej chwili, teatr z Lublina podłączył mnie do butli z tlenem. Ożyłam i następnego wieczoru poszłam na Wesele.