Bałwan czy spryciarz?
W Och-Teatrze Józefa Szwejka gra Zbigniew Zamachowski i rola ta jest dla niego stworzona. Zamachowski, z wiecznie przyklejonym do twarzy uśmiechem, buduje postać zagadkową, niejednoznaczną, łączącą sprzeczności. Podąża za oryginałem i tworzy wizerunek bohatera, który do końca pozostawia widzów w niepewności, czy cierpi na wrodzony kretynizm, czy tylko jest przebiegłym błaznem udającym głupka.
1968/PRL/Teatr, red. Agata Adamiecka-Sitek, Marcin Kościelniak, Grzegorz Niziołek, Warszawa: Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego, 2016

Polifonie pamięci
Co by się stało, gdyby o Marcu – jego historycznych preludiach i epilogach – pomyśleć w kategoriach jednej opowieści zbierającej wszystkie niespójne i pozornie gryzące się ze sobą wątki w całość?
Nauka to wolność?
Gnieźnieński teatr, który na początku czerwca wystawił Kto się boi Virginii Woolf?, sięgnął po nowe tłumaczenie dramatu Albeego autorstwa Jacka Poniedziałka, które niniejszym miało swoją sceniczną prapremierę.
Bajkowe Katowice
Odnoszę wrażenie, że bagatelizuje się działalność Śląskiego Teatru Lalki i Aktora i jego osiągnięcia. Teatr jest mniej ambitny, bo robi spektakle dla dzieci? Bzdura.
Wszystko jedno, co o 19.00, czyli muzyka zawsze zwycięży
Ostatnio wielu reżyserów operowych wciąż usiłuje nam uświadomić, że opera jednak jest teatrem.
Klątwa trzydziestolatków
Klątwa trzydziestolatków
Klątwa trzydziestoletniego, zgromadzonego na użytek tej realizacji zespołu stawia pytania, ale na nie nie odpowiada; krzyczy, ale nie jest protest songiem.