Bałwan czy spryciarz?
W Och-Teatrze Józefa Szwejka gra Zbigniew Zamachowski i rola ta jest dla niego stworzona. Zamachowski, z wiecznie przyklejonym do twarzy uśmiechem, buduje postać zagadkową, niejednoznaczną, łączącą sprzeczności. Podąża za oryginałem i tworzy wizerunek bohatera, który do końca pozostawia widzów w niepewności, czy cierpi na wrodzony kretynizm, czy tylko jest przebiegłym błaznem udającym głupka.
1968/PRL/Teatr, red. Agata Adamiecka-Sitek, Marcin Kościelniak, Grzegorz Niziołek, Warszawa: Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego, 2016

Polifonie pamięci
Co by się stało, gdyby o Marcu – jego historycznych preludiach i epilogach – pomyśleć w kategoriach jednej opowieści zbierającej wszystkie niespójne i pozornie gryzące się ze sobą wątki w całość?
Przesilenie
Nie zdziwiłbym się, gdyby Noc żywych Żydów była jednym z ostatnich na kilka lat spektakli o dziedzictwie polsko-żydowskiej historii.
Teatromania 2014: Mojżesz, futbol i kebab
9 dni, 15 przedstawień i 115 gości z różnych zakątków świata – tak w dużym skrócie podsumować można XVI edycję bytomskiej Teatromanii.
Rama w ramie, czyli Szekspir skopany
Oficjalnie na afiszu napisano, że dziełem obu jest adaptacja, w związku z czym mamy tu istotną wzmiankę „Kupiec wenecki WEDŁUG Szekspira”.
„Po roliam”
Przedstawienie Karoliny Kirsz jest dziwną reminiscencją czasów szkolnych. Przypomina bowiem zbiorową lekturę.