Traktat o androidach. God hates Poland, reż. Grzegorz Grecas, Agnieszka Nasierowska, Teatr Układ Formalny

Czy androidy śnią o Polsce?
Nie zarzucałbym jednak Traktatowi… dekadencji, pesymizmu historiozoficznego, apatii i ogólnego zmęczenia życiem. Mimo wszystko odnajduję w spektaklu spore pokłady, nazwijmy to, nadziei.
Kondycja aktora
Zarówno na poziomie interpretacji tekstu, jak i formalnego kształtu Sztuka Bradeckiego pozostaje wierna realistycznej konwencji i wyznaczanego przez nią kanonu przedstawiania.
Who the Fuck Is Alice?
W planie ogólnym powieść Lessing to niezwykle przenikliwy opis zachodniego świata, widowisko w Teatrze Studio to zaledwie gra towarzyska.
Polsce na ratunek
Pomimo wagi słów w tym spektaklu, Hymn do miłości, zresztą zgodnie z tytułem, to nade wszystko poruszający przekaz emocjonalny.
Ucieczka do rzeczywistości
Wielką siłą Mojej walki są z pewnością role zawieszone między aktem kreowania i demontażu iluzji. W sumie w TR Warszawa powstało przedstawienie mocne, poruszające, na długo zapadające w pamięć.