Comme il faut, albo co się wydarzyło na seconde première
Comme il faut, albo co się wydarzyło na seconde première
Czy ta inscenizacja, bardzo comme il faut – bogata, wystrojona, rozigrana symbolami, utrzymana na najwyższym diapazonie muzyczno-baletowo klasycznego ,fortissimo, podobała się bydgoskim widzom?
Kapturek – samograjek i śpiewajek
Mija już jedenasty rok odkąd Wolański z tą samą ekipą współtwórców wystawia w różnych polskich miastach własną adaptację Czerwonego Kapturka.
Co komu w duszy świeci
Dzieło Grupy Korpuskularnej LightOff: Grygier / Fibich / Nykowski zasługuje na szczere uznanie i jak najszersze upowszechnianie.
Trzeba było nie pić
Podobno Bóg mówi przez pijanych. Tę kuszącą teorię stawiają Pijani Iwana Wyrypajewa, których w warszawskim Teatrze Dramatycznym wyreżyserował Wojciech Urbański.
Patriota czy renegat?
Życiorys Józefa Bema, choć obejmujący koniec XVIII i pierwszą połowę XIX wieku, przyrównać można do biogramu niejednego hollywoodzkiego superbohatera.